KATOWICKIE CENTRUM EDUKACJI ZAWODOWEJ IM. POWSTAŃCÓW ŚLĄSKICH
- CENTRUM KSZTAŁCENIA ZAWODOWEGO I USTAWICZNEGO W KATOWICACH

Pomysły na kwarantannę

Zabytki polskiej techniki

W ostatnim czasie wysoko rozwinięta technika pozwala nam przetrwać chwile odosobnienia, umożliwia pracę i naukę bez wychodzenia z domu. Zanim jednak osiągnęliśmy ten etap, trzeba było od czegoś zacząć. Kilka takich cudów techniki, nie tylko na ówczesne czasy, możemy obejrzeć w Polsce.

Zapoznajcie się z nimi, może będą inspiracją do dalszej nauki, która zaowocuje własnymi pomysłami i wynalazkami w przyszłości.
Na razie poczytajcie, a jeżeli w czasie wakacyjnych wyjazdów będziecie w okolicy tych miejsc, polecam ich zwiedzenie. Podziwiajcie te polskie cuda techniki, są naprawdę piękne i inspirujące. Powodzenia!

Siedem polskich zabytków techniki, które każdy powinien znać

Stare kopanie, zabytkowe mosty, kanały i wodociągi. Polska jest bogata w zabytki techniki, które już w momencie powstania uchodziły za perełki. Wraz z upływem czasu ich wartość wzrasta. I to nie tylko za sprawą ich kulturowego znaczenia. Wiele z nich ciągle spełnia swoją pierwotną rolę.

Kanał Elbląski

Światowej klasy arcydzieło inżynierii wodnej. Kanał łączy jeziora Druzno oraz Jeziorak, prowadzi przez Iławę, Ostródę i Elbląg. Wraz z odnogami liczy 130 kilometrów, zaś w jego ciągu znajdują się cztery śluzy i pięć pochylni, gdzie wydobywane z wody jednostki sadowione są na specjalnej platformie i przesuwane po szynach. W ten sposób pokonują różnice poziomów przekraczające nawet 20 metrów.

KanalElblaski 1
KanalElblaski 2

Jeśli weźmiemy pod uwagę całą długość trasy wynosi ona aż 103 metry. Kanał Elbląski został zaprojektowany przez Jacoba Steenke. Niemiecki inżynier czuwał też nad realizacją inwestycji. Szlak powstał w połowie XIX wieku, by ułatwić komunikację między Prusami Wschodnimi a Bałtykiem. Miał pomóc w transporcie płodów rolnych oraz drewna sosnowego, które wykorzystywane były przy budowie statków.

KanalElblaski 3
KanalElblaski 4

W 1912 roku popłynęli nim pierwsi turyści. Jednostki białej floty, jachty i żaglówki korzystają z niego do dziś. W latach 70. ubiegłego stulecia Obszar Kanału Elbląskiego został wpisany na listę zabytków. W latach 2011-2015 przeszedł on gruntowną modernizację.

Radiostacja Gliwicka

To najwyższa na świecie konstrukcja zbudowana w całości z drewna. W 111-metrowym maszcie nie ma ani jednego gwoździa. Bale z impregnowanego modrzewiu połączone zostały za pomocą przeszło 16 tysięcy mosiężnych śrub i osadzone na potężnych fundamentach z betonu. Obok wieży znajdują się budynki dla pracowników. Radiostacja powstała, by poszerzyć zasięg wrocławskiego radia, które dla nazistów stanowiło ważne narzędzie propagandy. Audycje poprzez niemieckie Gliwice docierały na tereny Śląska należące do Rzeczpospolitej. Wieża zaczęła działać w drugiej połowie lat 30.

Wkrótce stało się o niej głośno za sprawą tak zwanej prowokacji gliwickiej. W przeddzień wojny podający się za powstańców śląskich członkowie niemieckiego komanda mieli zająć obiekt i puścić w eter komunikat po polsku. Hitler chciał w ten sposób przekonać świat, że to Polacy są agresorami i w ten sposób zniechęcić Wielką Brytanię i Francję do pomagania
im w razie wojny. Plan jednak się nie powiódł.

RadiostacjaGliwicka 1
RadiostacjaGliwicka 2

Dziś w radiostacji mieści się Muzeum Historii Radia i Sztuki Mediów. W jego wnętrzach można obejrzeć sporo dawnej aparatury radiowej, między innymi stół operacyjny czy instalację do chłodzenia wodą lamp nadawczych. Teren wokół wieży to popularne miejsce wypoczynku dla osób, które przemierzają Szlak Zabytków Techniki.

Parowozownia w Wolsztynie

Unikat na skalę Europy. Doskonale zachowana parowozownia została uruchomiona przeszło sto lat temu, a jeszcze w 2014 roku jej lokomotywy wykorzystywane były do obsługi ruchu pasażerskiego w zachodniej Polsce. W Wolsztynie obejrzeć można choćby Ok-1-359 z 1917 roku, czyli najstarszy polski parowóz do niedawna wpisany w rozkład jazdy. Ozdobą parowozowni jest również „Piękna Helena” z 1937 roku, swego czasu najszybsza lokomotywa wyprodukowana przez fabrykę w Chrzanowie. Kolekcję uzupełniają przedwojenne wagony, a także drobniejszy sprzęt kolejowy, na przykład pług śnieżny z 1883 roku.

Parowozownia 1
Parowozownia 2

Sama parowozownia to ośmiostanowiskowa hala z warsztatem, liczącymi przeszło sto lat obrotnicą i wieżą wodną, dźwigami do nawęglania i żurawiem. W kompleksie działa również muzeum, w którym prezentowane jest na przykład dawne wyposażenie biura zawiadowcy czy kasy biletowej. Parowozownia organizuje kursy pociągów retro, a co roku przy okazji Dni Wolsztyna w mieście odbywa się parada parowozów.

Mosty w Stańczykach

Bliźniacze wiadukty, które przed laty stanowiły część nieczynnej dziś linii kolejowej pomiędzy Gołdapią z Żytkiejmami. Za sprawą konstrukcji i położenia bywają nazywane Akweduktami Puszczy Rominckiej. Powstały, kiedy tereny te należały jeszcze do Niemiec. Most południowy budowany był w latach 1912-1917, zaś północny od 1923 do 1926 roku. Każdy z nich to konstrukcja o pięciu przęsłach, długa na 180 i wysoka na blisko 40 metrów. Ale tylko na jednym położone zostały tory. Do dziś nie do końca wiadomo dlaczego.

MostyWStanczykach 1
MostyWStanczykach 2

Według niektórych teorii linia miała pełnić ważną funkcję militarną, a drugi z mostów powstał niejako w rezerwie – na wypadek, gdyby pierwszy został zbombardowany w czasie wojny. Pociągi w okolicach Stańczyków zaczęły kursować w 1927 roku. Były to zarówno składy osobowe, jak i towarowe, które transportowały przede wszystkim drewno i płody rolne. Kilkanaście lat później pociągi dowoziły materiały na budowę Wilczego Szańca, jednej z najważniejszych kwater Hitlera.

MostyWStanczykach 3
MostyWStanczykach 4

Ostatecznie linia została rozebrana w 1945 roku. Mosty znajdują się dziś w rękach prywatnych. W ostatnich latach często korzystali z nich miłośnicy sportów ekstremalnych, którzy skacząc na bungee niemal dotykali płynącej poniżej Błędzianki, czasem także filmowcy. Tutaj na przykład kręcona była jedna ze scen komedii „Ryś” ze Stanisławem Tymem.

Filtry Lindleya w Warszawie

Nowoczesny system wodociągowy zaprojektowany przez Brytyjczyka Williama Lindleya. Powstał w drugiej połowie XIX wieku z inicjatywy ówczesnego prezydenta Warszawy Sokratesa Starynkiewicza, by zapewnić mieszkańcom dostęp do czystej bieżącej wody i poprawić fatalny stan sanitarny miasta. System składał się przede wszystkim ze Stacji Pomp Rzecznych na Czerniakowie (większość zabudowań została zniszczona podczas wojny przez Niemców) i Stacji Filtrów na Ochocie.

FiltryLindleya 1
FiltryLindleya 2

Pierwsze czerpały wodę z Wisły, zaś drugie pobraną wodę oczyszczały. Następnie była ona rozprowadzana do warszawskich domów. Realizację przedsięwzięcia od początku nadzorował 28-letni syn Lindleya, William Heerlein. Do budowy użyto najlepszych materiałów: cegieł odpornych na wilgoć, marmurowych bloków, piaskowca. Pierwsza część inwestycji została oddana do użytku w 1886 roku. Potem wodociągi były konsekwentnie rozbudowywane. W 1973 roku Filtry Lindleya trafiły na listę zabytków. Mieszkańcom stolicy służą do dziś. Stanowią też atrakcję turystyczną. Można je zwiedzać we wszystkie soboty lipca i sierpnia.

Gdzie można obejrzeć: Warszawa, pomiędzy ulicami Koszykową, Krzywickiego, Raszyńską oraz Filtrową, województwo mazowieckie.

Kopalnia ropy naftowej – Muzeum Przemysłu Naftowego i Gazownictwa w Bóbrce

Była pierwszą na świecie kopalnią ropy naftowej. Wśród jej założycieli znalazł się Ignacy Łukasiewicz, który wsławił się też wynalezieniem lampy naftowej. W latach 1854-1880 na terenie kompleksu funkcjonowało aż 60 szybów zwanych kopankami. Powstał też rurociąg tłoczący ropę do dworca kolejowego w pobliskim Krośnie. Kopalnia w Bóbrce działa do dziś, ale podkarpacka miejscowość słynie przede wszystkim ze skansenu – Muzeum Przemysłu Naftowego i Gazownictwa. Na należącym do niego terenie można obejrzeć historyczne szyby Franek i Janina.

KopalniaRopy 1
KopalniaRopy 2

Pierwszy z nich został wykopany ręcznie do głębokości 50 metrów, a następnie pogłębiony ręczną wiertnią o kolejnych sto. Szyb Janina sięga na głębokość 280 metrów i cały czas jest eksploatowany za pomocą pompy wgłębnej. W Bóbrce zwiedzający zobaczą, jak wygląda ropa naftowa w stanie naturalnym, obejrzą również dom Łukasiewicza, a w nim wystawę apteczną, dawne lampy naftowe, ekspozycję geologiczną i dokumenty z czasów, kiedy Podkarpacie przeżywało gorączkę związaną z wydobyciem „oleju skalnego”.

Zabytkowa Kopalnia Węgla Kamiennego „Guido” w Zabrzu

Jedyna w Europie kopalnia węgla kamiennego, do której podziemi mogą zjechać turyści. Historia przedsiębiorstwa sięga 1855 roku. Założył go hrabia Guido Henckel von Donnersmark. W latach 60. ubiegłego wieku była kopalnią doświadczalną, w której testowano maszyny górnicze, wreszcie w 1982 roku jej część została zamieniona w skansen. Dziś dla zwiedzających dostępne są trzy poziomy. 170 metrów pod ziemią znajduje się poziom świętej Barbary, gdzie zwiedzający obejrzą na przykład zabytkowe wyrobiska, stajnie, czy kaplicę poświęconą patronce górników.

Guido 1
Guido 2

Czekają też na nich efekty specjalne: zobaczą multimedialną projekcję wody wdzierającej się do chodnika, usłyszą huk tak zwanych materiałów strzałowych. Atrakcją poziomu 320 są pokazy pracy maszyn górniczych i przejażdżki elektryczną kolejką. Tam też mieści się najniżej w Europie położony pub, który serwuje lokalne piwo „Guido”.

Czekają też na nich efekty specjalne: zobaczą multimedialną projekcję wody wdzierającej się do chodnika, usłyszą huk tak zwanych materiałów strzałowych. Atrakcją poziomu 320 są pokazy pracy maszyn górniczych i przejażdżki elektryczną kolejką. Tam też mieści się najniżej w Europie położony pub, który serwuje lokalne piwo „Guido”.
Wreszcie poziom 355 metrów pod ziemią i ekstremalna przygoda dla pełnoletnich. Turyści przebrani w górnicze stroje będą przedzierać się przez wąskie chodniki i wyrobiska, w ciszy i ciemności rozpraszanej jedynie przez blask latarek-czołówek. Kopalnia „Guido” położona jest na Szlaku Zabytków Techniki.

https://podroze.onet.pl/polska/najslynniejsze-polskie-zabytki-techniki/wmsb3nc